Jeśli planujesz założyć własny internetowy sklep czy też wypromować swoje usługi w Internecie za pomocą dedykowanej witryny, to na pewno obiły Ci się o uszy terminy takie jak pozycjonowanie, optymalizacja, SEO czy SEM. Jeśli jednak zupełnie nie kojarzysz powyższych terminów, nie przejmuj się. Z całą pewnością nie jesteś jedyny. Jednak w dzisiejszych czasach są to pojęcia, które nie tylko warto, ale wręcz trzeba znać. Szczególnie jeśli myślisz o zaistnieniu w sieci.
SEM czyli Search Engine Marketing
W porządku. Wiesz, że żeby znaleźć w stolicy firmę zajmującą się interesującymi Cię usługami należy wpisać w wyszukiwarkę „agencja SEM Warszawa”. Jednak co oznacza ten tajemniczy skrót? Wiedza o tyle istotna, gdyż zapewne lubisz wiedzieć za co płacisz. SEM to dokładnie Search Engine Marketing, co można przełożyć jako „marketing w wyszukiwarkach” to zbiór wszystkich działań promocyjnych (zarówno naturalnych, jak i płatnych), które mają za zadanie poprawić pozycję danego serwisu w wynikach popularnych wyszukiwarek, takich jak Google. Dzieje się to przez wykorzystywanie konkretnych fraz lub słów kluczowych, po których internauci szukają interesujących ich treści. W jego bogatych ramach wyróżnić można między innymi kampanie linków sponsorowanych, pozycjonowanie czy optymalizację stron www.
Ogólnie SEM to termin, na który składają się dziesiątki terminów, nazw usług i produktów. Jednak często jest on mylony z SEO.
SEO czyli Search Engine Optimization
I tu gładko przechodzimy do kolejnego legendarnego skrótu. SEO czyli Search Engine Optimization (optymalizacja w wyszukiwarkach) jest pojęciem znacznie węższym niż SEM. Baa, mało tego. Jest jednym z jego elementów. Samo w sobie oznacza długofalowy proces mający na celu optymalizację witryn pod kątem wyszukiwarek. Dotyczy jednak nie tylko samego ruchu z nich przychodzącego, ale także jego jakości. I co istotne, ogranicza się wyłącznie do ruchu organicznego (naturalnego), bez płatnych reklam itd. Od tych ostatnich jest PPC, ale tym zajmiemy się później.
Działania SEO możemy podzielić na 2 rodzaje: on-site i off-site. Pierwszy to szereg przygotowań dotyczących architektury strony internetowej, jej treści i pojawiających się fraz kluczowych. Ich optymalizacja, która doprowadzić ma do poprawy widoczności witryny i jej lepszego „zrozumienia” przez algorytmy wyszukiwarkowych robotów.
Drugi natomiast to działania podejmowanie poza naszym portalem. Choć cel jest podobny – wzmocnienie siły strony i wcześniej opracowanej listy słów kluczowych. Jednak tutaj najważniejszy jest tak zwany „linkbuilding”, czyli pozyskiwania jak największej ilości linków, przekierowujący do Ciebie ruch z inny witryn niż Twoja. Takie odnośniki można tworzyć lub... kupować, ale te 2 opcja nosi znamiona praktyki niedozwolonej i może się to dla nas skończyć karą. Ponadto linki ze stron o wątpliwej reputacji mogą skutecznie popsuć renomę naszego portalu.
Nie dość, że SEO i SEM to jeszcze PPC?
No niestety. To jeszcze nie koniec. Do obu wcześniejszych skrótów dochodzi jeszcze jeden tajemniczy jegomość. PPC czyli Pay Per Click (co można przełożyć jako „płać za kliknięcie”) to kolejny nieodłączny element SEM. Konkretnie jest to model opłat za reklamę w wyszukiwarkach i sieciach reklamowych. Całkowite przeciwieństwo naturalnego ruchu generowanego przez działania SEO. Są to linki sponsorowane, w których reklamodawca płaci za każde kliknięcie przez użytkownika. Na odnośniki tego typu można trafić dosłownie wszędzie i niestety choć czasem skuteczne to bywają one mocno nachalne i irytujące.
Uff. To już wszystko. Naprawdę. Mimo, żę same zagadnienia nie są zbyt łatwe do zrozumienia, tym bardziej dla kompletnego laika, to mam nadzieję, że choć trochę udało mi się wyjaśnić ich zawiłości. Generalnie relacje między wspomnianymi pojęciami określa się za pomocą równania: SEM = SEO + PPC. Czyli reasumując – SEM ogół działań, na który składają się SEO (działania odnoszące się do ruchu organicznego) i PPC (płatne reklamy).
