Młody mieszkaniec Koszalina wpadł w sidła sprawiedliwości – jego domowy magazyn narkotykowy został zdekonspirowany przez lokalne siły policyjne. Czy kara do 10 lat pozbawienia wolności okaże się dla niego przestrogą?
- Mężczyzna w wieku 21 lat został zatrzymany przez koszalińskich kryminalnych.
- Zabezpieczono substancje zakazane o łącznej wadze prawie 3 kilogramów.
- Zarzuty dotyczące posiadania znacznej ilości narkotyków mogą skutkować wysoką karą.
- Tymczasowy areszt to pierwszy krok wobec podejrzanego, na który zdecydował sąd.
Przestępczość narkotykowa to plaga współczesnych społeczności, lecz nieustępliwość organów ścigania przynosi efekty. W Koszalinie, dzięki czujności kryminalnych, doszło do zatrzymania młodego mężczyzny podejrzewanego o posiadanie i rozprowadzanie substancji zakazanych. Przy podejrzanym znaleziono różnorodne narkotyki, łącznie niemal 3 kilogramy takich substancji jak marihuana, amfetamina, ekstazy, LSD oraz inne dopalacze.
Nie jest tajemnicą, że handel narkotykami to ciężkie przestępstwo. Dla zatrzymanego 21-latka to mogą być poważne konsekwencje, bo zgodnie z obowiązującymi przepisami Ustawy może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności. To przykład, jak surowo potrafi zareagować system prawny na tego typu przewinienia. Sąd Rejonowy w Koszalinie, podkreślając powagę sytuacji, zdecydował już o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na okres trzech miesięcy.
Policja nie ustaje w działaniach mających na celu eliminację nielegalnej dystrybucji środków odurzających. Wspomniane zatrzymanie to dowód na to, że każdy kto łamie prawo, musi się liczyć z konsekwencjami. Jest to przestroga dla innych, którzy mogliby rozważać podążanie podobną ścieżką. Mieszkańcy Koszalina z pewnością mogą czuć się nieco bezpieczniej, wiedząc, że ich bezpieczeństwo jest w dobrych rękach.
Źródło: Policja Koszalin