Nurt humanistyczny Carla Rogersa

Psychologia humanistyczna postrzega ludzi jako jednostki, które z własnego wyboru kształtują same siebie i dążą do realizacji własnego potencjału, czyli do samourzeczywistnienia. Właśnie to dążenie do samourzeczywistnienia się jednostki jest siłą napędową w teorii humanistycznej. Może jednak wejść w konflikt z potrzebą samoakceptacji i aprobaty ze strony innych, zwłaszcza jeśli człowiek odczuwa presję, że gdy nie spełni jakiegoś zobowiązania nie uzyska tej aprobaty.

Do tej tezy odniósł się Carl Rogers podając przykład wychowywania dzieci. Nurt humanistyczny Carla Rogersa podkreśla znaczenie bezwarunkowego pozytywnego ustosunkowania do jednostki. Oznacza to, że dziecko musi wiedzieć, iż nawet jeśli popełni błędy czy źle się zachowa i tak będzie kochane i akceptowane przez rodziców. Na tę miłość nie trzeba zapracować – ona po prostu jest i nie zniknie przez złe zachowanie. Istotne jest, by w przypadku wystąpienia nieakceptowalnego zachowania nie krytykować czy dezaprobować dziecka, a właśnie to konkretne zachowanie, np. zamiast mówić „Jesteś zły, niedobry” powiedzieć „Takie zachowanie jest nieodpowiednie, nie powinno się tak postępować”. W końcu każdy z nas posiada słabe strony i popełnia błędy – świadomość tego, że jest to nieuniknione i wcale nie oznacza, że jesteśmy w związku z wystąpieniem takich sytuacji bezwartościowi jest niezwykle ważna. Artykuł powstał we współpracy z portalem https://medeverest.pl/

Terapia Carla Rogersa

Carl Rogers jest twórcą terapii skoncentrowanej na kliencie. Powyżej zaznaczono, że dziecko powinno czuć się kochane – zawsze i bez względu na okoliczności. Podobnie terapeuta powinien podchodzić do pacjenta – nie oceniać, nie krytykować i nie ganić. Pacjent/klient jest człowiekiem i jak każdy inny człowiek posiada godność i powinien mieć poczucie własnej wartości. Terapeuta ma być dla niego „bratnią duszą” i traktować go jak równego sobie. Terapeuta powinien cechować się dużą empatią, by móc w pełni poznać punkt widzenia swojego pacjenta, ale przy tym być autentycznym, by wchodzić w relację z pacjentem bez udawania czy zakładania przysłowiowej „maski”. Uważne słuchanie, powstrzymywanie się od wyrażania ocen i otwartość są kluczem do udzielenia pomocy pacjentowi.

Psychologia humanistyczna przedstawia wizję terapeuty, który będąc z pacjentem w pomieszczeniu pozwala mu na swobodę wyrażania swoich myśli bez zbytniego ingerowania, ale z empatyczną wymianą zdań. Widziany często w filmach przykład psychologa siedzącego naprzeciw swojego pacjenta i notującego usilnie każdą informację, którą próbuje jednocześnie na bieżąco analizować w moim odczuciu odbiega znacząco od podejścia humanistycznego.